Warto pamiętać o powodach, dla których trud diety się podjęło. Bo w tym czasie bywa ciężko. Zmiana nawyków żywieniowych nie jest łatwa. Tym bardziej, że organizm ludzki przyzwyczaja się do pewnych składników i smaków. W konsekwencji trudno jest odstawić, a nawet choćby ograniczyć, cukier oraz sól. Na początku diety człowiekowi towarzyszy na ogół spory optymizm. Jest postanowienie i chęć jego realizowania. Dokładnie sprecyzowany pozostaje także cel. Jednak z biegiem czasu za pewnymi potrawami czy właśnie składnikami zaczyna się tęsknić. Organizm dopomina się jedzenia, do jakiego zdążył się przyzwyczaić. A poza tym wiele osób traktuje je jak środek uspokajający. Jedzenie utożsamiane jest z czymś przyjemnym, co przynosi ulgę. I nie tak ważne jest, że to ulga zaledwie na moment. Takie kryzysy w czasie każdej diety się zdarzają. Warto zatem wcześniej przygotować sobie listę rzeczy, które będzie można w takich chwilach robić. Najważniejsze to skupić na czymś uwagę i przetrwać napad chęci na jedzenie.